Drrrrrrrń . Nareszcie dzwonek - pomyślałam i zebrałam wszystkie książki z ławki po czym wyszłam z sali. Ta lekcja strasznie mi się dłużyła. Wyjęłam z torebki mojego iPhone'a i napisałam sms-a do Sam : " Teraz luch , spotkamy się na stołówce " . Od razu dostałam odpowiedź : "OK" . Zaszłam na chwilę do szafki odłożyłam wszystkie książki, wzięłam tylko plecak z leginsami, krótkim topem i moimi conversami i udałam się na stołówkę. Na tace nałożyłam sobie trochę sałatki a do tego butelka wody mineralnej. Ze środka sali machała już do mnie przyjaciółka.
-Cześć Kevin , hej Sam - przywitałam się ze znajomymi i usiadłam na swoje stałe miejsce. Zazwyczaj jedli z nami jeszcze koledzy Kevina lub koleżanki z drużyny Samanty ale dzisiaj tak się nie stało. Nie powiem, pasowała mi ta sytuacja, bo nie lubiłam trajkotania tych laleczek i tego jak po kolei obsmarowywały tyłki innym uczniom albo gorzej- kiedy zachwycały się Zaynem. A właśnie gdzie ten walnięty pijak się podziewa ? W sumie co mnie to obchodzi .
-Hole- przerwała moje rozmyślania Sam.- Idziesz ?- nawet nie usłyszałam dzwonka. Wzięłam plecak i wraz z przyjaciółmi poszliśmy razem na wf. Przebrałyśmy się w stroje do ćwiczeń i rozdzieliliśmy się na stadionie. Kevin poszedł na boisko - miał trening , Sam także miała w tym czasie trening cherleaderek, a ja dzisiaj zaliczałam biegi. Stanęłam na tartanie, zrobiłam sobie lekką rozgrzewkę i zgodnie z zaleceniami nauczyciela zaczęłam rozbieganie. W połowie drogi musiałam minąć boisko do kosza gdzie zauważyłam Kevina, który do mnie pomachał, Toby'ego i niestety także Zayna . Ten ostatni krzywo się uśmiechnął i posłał mi całusa. Ja natomiast postanowiłam nie zareagować na ten gest i przyspieszyłam tylko bieg. Zastanawiała mnie jedna myśl. Czy on pamięta zdarzenie z imprezy? To kiedy próbował mnie pocałować w jednym z pokoi . Pewnie nie, bo był kompletnie zlany. I dobrze będę mogła wykorzystać to przeciw niemu- pomyślałam . Kiedy zaliczyłam już 1000 m. Usiadłam na trybunach. Włączyłam muzykę, nałożyłam słuchawki i przyglądałam się ćwiczącym uczniom. Nagle dostałam czymś twardym w głowę, jak się okazało była to piłka od kosza . Super idzie ten laluś . Wyprostowałam się, wzięłam piłkę i rzuciłam nią mocno w Malika.
-Widzę, że teraz będziesz znęcał się nade mną w sposób fizyczny?- parsknęłam.
-Hej przepraszam to było niechcący- powiedział wkurzony mulat.- Myślisz, że wszystko co robię, robię to tylko po to by Cię zdenerwować?- zapytał .
-Em tak? - odpowiedziałam po czym kontynuowałam- jak dotąd nie znalazłam chwili spokoju, tak aby się nacieszyć czymkolwiek, bo zawsze pojawiasz się Ty i psujesz wszystko .
-Najmocniej przepraszam ale niby kto zaczął to wszystko?- wrzeszczał .
-Oooo na pewno zwal winę na mnie!- odkrzykiwałam .
-To Ty ze mną zerwałaś- powiedział tym razem cicho, wziął piłkę i pobiegł z powrotem na boisko. Nawet nie zauważyłam, że naszej kłótni przysłuchiwało się sporo osób.
-No halo, nie macie własnego życia prywatnego?!- krzyknęłam do nich co natychmiast poskutkowało, bo każdy wrócił do swoich zajęć. Czy Zayn właśnie powiedział mi w bardzo ukryty sposób, że codziennie kłóci się ze mną dlatego, że zabolało go nasze zerwanie ? Przecież to niemożliwe. Obydwoje przyczyniliśmy się do rozpadu naszego związku. On nie walczył o mnie, a gdyby mu na mnie zależało to by to zrobił prawda ? Nie miałam jednak więcej czasu na domysły , bo zadzwonił dzwonek i wszyscy musieli opuścić stadion.
-------------------------------------------------------------------------------------------------
Tamtatada jest i 3 rozdział ! Nie wiem czy wam się spodoba jak dla mnie jest do przyjęcia . Komentujcie i oceńcie sami :) Pozdrawiam Roni xo.
Super ! Już nie moge się doczekać nn ;] zapraszam do mnie http://and-i-need-you-here-with-me-now.blogspot.com/
OdpowiedzUsuńOMG ! ZAJEBISTE ! NEXT I TO SZYBKO ; D
OdpowiedzUsuńPlease dodawaj częściej rozdziały ; 333
+ radze ci żebyś zrobiła , że anonimy tez mogą dodawać komy bo nie którzy nie mają kont na blogerze : )
UsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
UsuńDzięki , w ogóle zapomniałam o tym wielkie dzieki za przypomnienie :)
Usuńkocham to opowiadanie ! ♥
OdpowiedzUsuńFajny :)
OdpowiedzUsuńszkoda, że nie ma Liama, Louisa, Nialla i Harrego ; d
czekam na następny
Mam jeszcze jeden blog z wszystkimi chłopakami :)
Usuńhttp://canyoufeelmyheartisbeating.blogspot.com/ jeśli chcesz wejdź ale uprzedzam jest duużo rozdziałów .
Świetny blog<3
OdpowiedzUsuńczekam na kolejny rozdział:*
xoxo Alex
Boski ! :) na prawdę mi się podoba :D dodaję się do obserwatorów i czekam na kolejny rozdział ! ^^
OdpowiedzUsuńSuper ;) oczywiscie czekam na nastepny:) mam proźbe czy moglabys mnie informowac o nowych postach;)
OdpowiedzUsuńZapraszam do mnie:
1penciaonedirection.blogspot.com
Nowy *_*
OdpowiedzUsuńdawaj kolejny . Kocham ich potyczki <3333
OdpowiedzUsuńtak jak prosiłaś mój Twitter - Justynka0_o
OdpowiedzUsuńBoski *_*
OdpowiedzUsuńCzekam na następny .
Zapraszam do mnie, drugi rozdział : http://1d-zakazanamilosc.blogspot.com/