środa, 22 sierpnia 2012

Rozdział 8

Stałam przed Starbucks' em i czekałam na Sam. Gdzie ona się podziewała ?! Miała być tutaj już piętnaście minut temu . Dzisiaj w naszym mieście organizowane były wszędzie jakieś pokazy mody i na jeden z nich miałyśmy pójść. Mimo że nie interesuję się taką modą to zawsze lepsze jest to od siedzenia w domu. Mogłabym jej wybaczyć to spóźnienie gdyby nie fakt, że kazała mi nałożyć szpilki w których nie mogłam ustać. Wybrałam jej numer i zadzwoniłam jednak w tej samej chwili zobaczyłam jak biegnie przez pasy więc rozłączyłam się.
-Hej- przywitała się ze mną zadyszana.- Straaaaaasznie Cię przepraszam ale musiałam się wrócić, bo zapomniałam torebki.
-Trzepak- powiedziałam i lekko się uśmiechnęłam. Nie umiałam się na nią długo gniewać.
-Okej- zaczęła mówić- Kevin, Toby i Zayn..- nie dokończyła, bo jej przerwałam.
-Zayn ?! Sam błagam Cię tylko nie on.
-Sorka Hole ale Toby się uparł, że go weźmie no to co miałam zrobić- zaczęła się tłumaczyć.- W każdym bądź razie chłopacy będą czekać na nas na miejscu.
-W ogóle to jaki normalny chłopak idzie na pokaz mody?- rzuciłam.
-Sama nie wiem pewnie coś planują ale mniejsza z tym chcę tylko zobaczyć tą dziewczynę z ulotki, a potem możemy się zwijać- zaśmiała się przyjaciółka wzięła mnie pod rękę i ruszyłyśmy . Do hali w której odbywał się pokaz doszłyśmy spóźnione ale oczywiście po drodze musiałyśmy trzy razy się zatrzymywać, bo moje nogi odpadały w tych szpilach.
-No cześć, świetnie wyglądasz- przywitał się Kevin z Samantą i pocałował ją na co ja wraz z Tobym udaliśmy że wymiotujemy .
-Ty i szpilki?- zwrócił się do mnie Zayn.
-Ty i mózg?- odegrałam się i ruszyłam w stronę tłumu. Tak jak podejrzewałam to był chwilowy "miły Malik" a teraz wrócił do swojego dawnego JA. Zresztą to mi nawet pasowało. Modelki wyszły na wybieg i przechadzały się jak szurnięte w jedną i drugą stronę. Sam co chwila zachwycała się i wykrzykiwała nazwy projektantów sukni a ja miałam niezły ubaw. Wreszcie po godzinnej męczarni Toby zaproponował abyśmy zerwali się i poszli do niego do domu. Ja oczywiście jako pierwsza poparłam jego pomysł . Największy opór stawiała Samanta ale po dłuższej namowie Kevina zgodziła się. W drodze powrotnej musiałam zdjąć szpilki jednak było mi zimno w stopy, a wtedy mój dawny przyjaciel zaproponował że weźmie mnie na barana. Nie protestowałam, bo nie cierpiały przy tym moje stopy i nie musiałam się męczyć.
-Okej rozgośćcie się, a ja pójdę zrobić popcorn  czy coś. Hej Zayn wybierz jakiś film wiesz gdzie mam wszystkie płyty. Hole chcesz mi pomóc?- zwrócił się do mnie Toby.
-Jasne.- odparłam i udałam się w stronę kuchni. Reszta "towarzystwa" włączyła już muzykę i szukali jakiegoś fajnego horroru.
-Wyjmiesz popcorn? Wiesz gdzie jest.- poprosił mnie. Oczywiście że wiedziałam byłam u niego na tylu seansach filmowych że mogłam przyrządzić tą kukurydzę z zamkniętymi oczami.
-Słuchaj muszę Cię o coś zapytać- zaczął.
-Mhm?
-Miedzy nami ok?
-Tak chyba tak- odpowiedziałam.
-Cool. Bo wiesz.. bałem się że stracimy to coś nas łączyło i w ogóle..- mówił trochę zmieszany.
-No coś Ty nadal wiele nas łączy przyjaźni ot tak nie można zakończyć.- powiedziałam, a wtedy niespodziewanie brunet podszedł do mnie i mnie pocałował. Nie oderwałam się ale nie odwzajemniłam pocałunku.
-Co to było?- zapytałam spokojnie.
-Sam nie wiem chyba nie nie powinienem .
-Zapomnimy o tym?- zapytałam.
-Jeśli chcesz- powiedział.
Wzięliśmy dwie miski popcornu kilka puszek coca- coli i wróciliśmy do dużego pokoju.
-To co zaczynamy oglądać? - powiedział Toby i w tym samym momencie podszedł do niego Zayn i walnął go z pięści w twarz.
-Co do chuja?- wymcknęło mi się.
-------------------------------------------------------------------------------------------------------
Okej rozdział bez fajerwerków ale ponownie dopadła mnie nuda więc coś tam napisałam . Kolejny dodam gdy złapie mnie wena lub nuda. Postaram się by był dłuższy wiem że każecie mi pisać dłuższe rozdziały ale ciężko jest napisać długi i sensowny rozdział ale postaram się obiecuję. Komentujcie ! Roni xo

18 komentarzy:

  1. Boski*.* Jeju. podoba mi się i to strasznie nie wiem co napisać. Czekam na następny.
    Zapraszam do mnie : http://1d-zakazanamilosc.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  2. bardzo, ale to baaardzo mi się podoba :D uwielbiam ich kłótnie itd :D możesz mnie informować na tt o nowych rozdziałach? byłabym wdzięczna :)

    @kochamzayyna

    OdpowiedzUsuń
  3. Mmmm : D świetny! mam nadzieję że będziesz się niedługo nudziła i napiszesz kolejny rozdział. ^^

    OdpowiedzUsuń
  4. Pisz nastęęęęęęęęęęeepnyy

    OdpowiedzUsuń
  5. Dzisiaj zaczęłam czytac twojego bloga i już go całego przeczytałam jednym tchem! ZAJEBISTY JEST ! Baaaaaaaaaaaaaaaardzo podoba mi się tutaj postac Zayna :)

    Czekam na nowy i zapraszam do mnie na Ziam'a

    http://soundofthepoisonrain.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  6. cuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuudo! doda już nowy rozdział ! :)

    OdpowiedzUsuń
  7. OMG! Jak nie dasz dalej obiecuje, że się szybko nie pozbierasz -,-"
    Dobrze, że zaczęłam czytać bloga później bo bym zabardzo się niecierpliwiła. Ale ja chce daaalej. TERAZ! / Kiciuś <3 .

    OdpowiedzUsuń
  8. kiedyyyyyyy dowy rozdział ? :> Cudny blog!

    OdpowiedzUsuń
  9. omg świetny! <3
    pisz szybko i dodawaj następny ;***
    cudowny blog! :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Jestem z bloga twojej przyjaciolki "Nikomu ani słowa". Twojego bloga o 1D jakos nie czytam bo nie szaleje za tym zespolem ale ten jest genialny. Swietnie piszesz i masz super pomysly na rozdzialiki ;D Ja k wpadłam na tego bloga to za jednym razem przeczytałam wszystko! :) Mam nadzieje tak jak wsszyscy wyzej ze juz niedlugo beda nowe rozdzialy :P
    Moniaa

    OdpowiedzUsuń
  11. To pisz szybko bo doczekac sie nie mogę :P Genialna jesteś :>

    OdpowiedzUsuń
  12. Możesz powiedzieć kiedy dokładnie dodasz nowy ?

    OdpowiedzUsuń
  13. prowadzisz jeszcze tego bloga ?

    OdpowiedzUsuń